czwartek, 28 marca 2013

Czwartek - Niedziela (7. - 10. marca): Koh Samui

I tak oto w środę wieczorem wylądowaliśmy na wyspie Samui w południowej Tajlandii, gdzie fale są duże, ludzie zrelaksowani, a słońce przypieka szybciej, niż zdążymy pomyśleć "może jednak posmaruję się kremem z filtrem". To były cztery dni absolutnego lenistwa, masaży tajskich (jak spaliliśmy karki, to pozostał już tylko masaż stóp...) i pysznego jedzenia. Jedyny wysiłek, jaki poczyniliśmy, to sobotnia wycieczka łodzią motorową po okolicznych wyspach, z której zresztą mamy bardzo ładne zdjęcia. Tak więc może na zdjęciach się skupmy, bo o leżeniu do gór brzuchem wiele napisać się nie da! ;)


Prawie w komplecie! Tylko najmłodszy został w Poznaniu i uczy się do matury...
Piszę do Was sms-y! 
Zachód
Odpoczynek od odpoczynku
Wieczorny relaks


Można też było poleżakować
Ogródek rodziców miał całkiem ładny widok
O, to ja! I moja przydługa grzywka
Oh, Tajlandio
Jedziemy na wycieczkę
Żółw
I tu też żółw!
Wyspy i kajaki
Mama i Marysia
Tata zbiera muszelki
Zjeść dziś na obiad curry, czy owoce morza?
Widoczki
Wyspa
Czekając na jedzenie
- Jakie pyszne! Zrobić Ci zdjęcie na bloga? - Tak, poproszę.
Nie szkodzi, że zamazane. Uwielbiam koktajle bananowe!
Nasze wspólne, pożegnalne zdjęcie, zrobione przez aparat ustawiony na palmie:)




4 komentarze:

  1. Ale Ci zazdroszczę tego wypoczynku na Koh Samui, bo akurat ta wyspa kojarzy mi się z błogim lenistwem i samymi przyjemnościami :) Wracasz jeszcze do Lam Lu Ka czy już na dobre stamtąd wyjechałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nie, na stałe jestem cały czas w Lam Luk Ka! :D I w sumie zdaje się, że zostanę tu jeszcze rok... ;)

      Usuń
  2. Widzę, że polubiłaś Tajlandię ;) A jak nóżka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze lubiłam, ale teraz nauczyłam się akceptować choć część tego, co wcześniej było nieakceptowalne, więc jest łatwiej ;)
      Noga coraz lepiej, dziękuję! Niestety nadal sprawia mi trochę problemów - okazuje się, że uszkodzona jest też łąkotka. Ale co zrobić. Zamówiłam dobrą ortezę i za miesiąc mam zamiar wrócić na wodę!:)

      Usuń